Szymonie, powiedz na wstępie kilka słów o sobie .

Mam na imię Szymon, uczę się w Szkole Podstawowej nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej. Mam rodzeństwo - moja siostra zdaje w tym roku maturę.

Bardzo lubię mieszkać w Ostrowi. To miasto daje duże możliwość działania młodzieży.

To bardzo ciekawe. Czy możesz rozwinąć tę myśl?

Jestem członkiem Młodzieżowej Rady Miasta już drugi rok, w listopadzie kończy się moja kadencja. Pomysł na udział w pracach Rady Miasta wziął się w mojego doświadczenia w Samorządzie Szkolnym. Kiedy przyszła propozycja startu w wyborach do rady Miasta pomyślałem, że chętnie spróbuję. Byłem najmłodszym startującym i obecnie jestem najmłodszym członkiem Młodzieżowej Rady Miasta. Mimo tego jestem wiceprzewodniczącym.

W trakcie kadencji zorganizowałem młodzieżowe bitwy szkół. Szkoły podstawowe i średnie  z Ostrowi Mazowieckiej rywalizowały o Puchar. Konkurencje były różne – sportowe, ale nie tylko. Była na przykład konkurencja „Tor przeszkód w alkogoglach”, konkurencja w jedzeniu serka na czas i konkurencja przejechania na jednym odepchnięciu na hulajnodze całej sali gimnastycznej. W najbliższym czasie zamierzamy zorganizować imprezę z okazji zakończenia roku szkolnego, a po wakacjach dyskotekę Andrzejkową dla szkół z miasta.

Pole, na którym działasz to integracja młodzieży ostrowskich szkół. Jest na pewno bardzo potrzebna. Dlaczego zdecydowałeś się na zaangażowanie społeczne?

Wierzę, że dobro, które robię kiedyś do mnie wróci. Z tego powodu też angażuję się w zbiórki charytatywne, np. jako  wolontariusz w zbiórkach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jestem społecznikiem, muszę cały czas działać, cały czas coś robić.

Działania społeczne pozwalają mi się rozwinąć. Spotkania Rady Miasta zasadniczo są raz w miesiącu, ale zdarza się intensywniejsza praca. Obecnie mamy szkolenia i spotykamy się raz w tygodniu. Szkolimy się z multimediów – jak się reklamować, jak budować promocję, mieliśmy też szkolenie z programu Canva.

Praca w Radzie Miasta to nie jedyne Twoje zaangażowanie społeczne. Jesteś też harcerzem.

Harcerstwo jest moją pasją. Jestem zastępowym drużyny, staram się wprowadzić mój zastęp w harcerstwo i zarazić ich moją pasją.

Niedługo jadę na biwak z harcerzami. Realizujemy już zadania do odznaki grunwaldzkiej. Co to za zadania? Na przykład wykonanie makiety Grunwaldu – pola namiotowego, wzgórza pomnikowego całego pola walki. Wszystkie działania muszą być udokumentowane w KRONICE która też jest jednym z zadań grunwaldzkich.

Co jeszcze robisz w wolnym czasie? Powiedz o swoich hobby i zainteresowaniach.

Od ponad czterech lat trenuję karate. Trenuję dwa razy w tygodniu w Ostrowskim Klubie Karate Kyokushinkai.

Treningi trwają półtorej godziny. Na treningi jadę rowerem po szkole.

W wolnym czasie lubię przejażdżki rowerowe i przejazdy quadem. 

Od niedawna mam  nową pasję – rok temu zacząłem interesować się wędkarstwem i łowieniem ryb. W ciepłe weekendy wędkuję z kolegami na miejskim stawie w pobliżu domu. Nie ma tam wielu ryb, ale jak coś się uda złowić to jest wielka radość. Niekiedy biorę kolegę i jedziemy do dziadka, który ma swój staw pod domem, gdzie jest pełno ryb.

Czy możesz rozwinąć wątek karate? Masz na tym polu osiągnięcia.

Trenowanie karate daje mi oddech od szkoły i pozwala odreagować szkolny stres. W poprzednich sezonach udało mi się nie raz stanąć na podium. Najbardziej dumny jestem z występu na XVIII Ogólnopolskim Turnieju Karate KYOKUSHINKAI KUMITE i KATA w Ostrowi Mazowieckiej wiosną 2023 roku. Startowałem w bardzo ciężkiej kategorii: w grupie był mistrz świata Europy i jeszcze kilku bardzo silnych zawodników. Było nas siedmiu, a ja zająłem trzecie miejsce. Jestem bardzo dumny, nie wierzyłem, że mogę w tak trudnej kategorii tyle osiągnąć.

Ostatnio musiałem zwolnić z powodu kontuzji i w tym roku przerwałem startowanie w zawodach.

Opowiedz o szkole i nauce. Chętnie się uczysz?

Lubię uczyć się. Z przedmiotów szkolnych najbardziej lubię biologię. Biologia jest interesująca, nie jest łatwa, ale można się dowiedzieć dużo o świecie, który nas otacza. Chętnie też uczę się angielskiego.

Interesuje mnie informatyka. Chodzę na dodatkowe zajęcia z programowania. Uczestniczyłem w ogólnopolskim konkursie z programowania, w trakcie którego budowaliśmy robota z klocków Lego. Były trzy konkurencje. Pierwsza polegała na stworzeniu robota napędzanego na gumkę recepturkę. Robot musiał przejechać 7 metrów, żeby zadanie zostało ocenione na maksymalną ilość punktów. W drugim zadaniu robot miał posprzątać pole z palet. Trzecia konkurencja była najtrudniejsza i polegała na programowaniu robota. Losowaliśmy zadanie, na jakie mieliśmy go zaprogramować. W tym zadaniu nie mogliśmy się dogadać z kolegami z drużyny. Każdy chciał wykonać zadanie inaczej. Ostatecznie okazało się, że każdy miał trochę racji. Byliśmy blisko wykonania zadania, ale się nie udało.

Przy okazji konkursu dostałeś lekcję współdziałania w zespole i wypracowywania wspólnych rozwiązań. To pewnie równie cenna lekcja jak nauka programowania.

Czy masz już pomysł na dalszą edukację?

Marzy mi się kariera kierowcy wyścigowego Formuły I i Technikum Mechatroniczne.

Szymonie, jesteś stypendystą programu Stypendia Św. Mikołaja. Jak stypendium wspiera Cię w rozwoju zainteresowań i pasji?

Dzięki stypendium mogę rozwijać znajomość języka angielskiego. Chodzę na dodatkowe zajęcia, które mi bardzo pomagają – utrwalam to, co robimy w szkole i przygotowuję się do egzaminu ósmoklasisty. Korepetytor tłumaczy mi to, czego nie zrozumiałem w szkole, bo niekiedy w dużej klasie nie wszystko da się na bieżąco z nauczycielem wyjaśnić.

Dzięki stypendium opłacam treningi karate.

Stypendium umożliwi mi też edukacyjny wyjazd do Francji, który jest spełnieniem moich marzeń.

 Co uważasz o programie Stypendia Św. Mikołaja jako stypendysta?

Jestem bardzo wdzięczny osobom, które ofiarują swoje pieniądze na stypendium. Stypendia są bardzo dobre i potrzebne. Mam nadzieję, że więcej uczniów dostanie taką szansę, jak ja.

W szkole często prowadzone są zbiórki na stypendia i zawsze jestem w nie zaangażowany. Pomagałem prowadzić  sklepik  w trakcie dyskotek dla klas młodszych i starszych. Zbieraliśmy pieniądze na stypendia w kościołach, w trakcie zebrań z rodzicami.

Bardzo dziękuję, Szymonie, za rozmowę. Na koniec naszego spotkania oddamy głos mamie Szymona, Pani Joannie.

Jesteśmy wdzięczni darczyńcom Fundacji Świętego Mikołaja za okazaną pomoc, która pozwala rozwijać pasje Szymona. Dzięki stypendium możemy opłacić mu wyjazd od Francji. Jako rodzina angażujemy się pozyskiwanie funduszy na Stypendia Św. Mikołaja. Bierzemy udział w zbiórkach – w kawiarenkach, w sprzedaży ozdób świątecznych, zawsze mamy w tym swój udział. Szymon chętnie angażuje się jako sprzedający bądź organizator. Tego go uczymy - żeby dawał od siebie tyle, ile może. Dostaje stypendium, ale jednocześnie daje od siebie – swój czas i zaangażowanie.

Szymon ma motywację do rozwijania się. Jest obowiązkowy - pamięta o treningach, dwa razy w tygodniu   wstaje wcześniej na zajęcia z programowania i z języka angielskiego, które ma przed lekcjami. Jest wdzięczny za okazaną pomoc i nie marnuje danej mu szansy.

Szkoła Podstawowa nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej przyznaje Stypendia Św. Mikołaja od 2016 roku. Dzięki współpracy szkoły z Fundacją Świętego Mikołaja udało się już wesprzeć 63 zdolnych uczniów z niezamożnych rodzin.

W roku szkolnym 2023/2024 strategicznym partnerem programu Stypendia Św. Mikołaja jest firma Pepco. 214 Stypendiów Św. Mikołaja, dla których rodzinny budżet jest ograniczeniem w rozwoju możliwości, dostaje swoje szanse!

Jeśli Państwo również chcecie pomagać uczniom, którzy mają zapał i ambicję, ale nie mają środków, mogą Państwo wesprzeć >>ZBIÓRKĘ<<  na ten cel lub dokonać darowizny bezpośrednio na konto:

nazwa odbiorcy: Fundacja Świętego Mikołaja
numer konta: 56 1090 0004 9149 9999 9999 9999
z dopiskiem: darowizna stypendium