Magdo, jak chciałabyś się przedstawić? 

Mam na imię Magda, urodziłam się w Gnieźnie. Mieszkam w Ostrowitem  koło Trzemeszna w Wielkopolsce. Chodzę do szkoły nr 1 w Trzemesznie. Mam kota i psa. Jestem najmłodsza z trójki rodzeństwa. Mój najstarszy brat jest dziesięć lat straszy ode mnie, pracuje Poznaniu. Ze starszym bratem Olkiem różniło nas trzy lata.

Ostatnio widziałyśmy się na Gali Solidarnej Szkoły w grudniu 2023 roku, gdzie Wasza szkoła została nagrodzona w konkursie Solidarna Szkoła 2023. Opowiedz o szkole. Co w niej najbardziej lubisz?

Mówiąc szczerze nie bardzo lubię się uczyć, natomiast bardzo lubię zdobywać wiedzę. Moje ulubione przedmioty to język angielski i plastyka. Języka angielskiego używam od  dziecka, dlatego nie jest dla mnie problemem nauczenie się go.

Mój Tata pochodzi z Holandii, nie mówi po polsku w ogóle. On, Mama i starsi bracia uczyli mnie od urodzenia języka angielskiego w sposób naturalny, bo to był język, którym się porozumiewali.

Język angielski rozumiem i czuję się komfortowo, kiedy go używam. 

Plastyka to twój ulubiony przedmiot. Pewnie ma to związek z twoimi zainteresowaniami?

Tak, bardzo lubię rysować. Lekcje plastyki w szkole prowadzone są bardzo ciekawie, pani od plastyki jest wymagająca. Lubię te lekcje także dlatego, że rysunek to moja pasja, którą rozwijam w czasie wolnym po szkole. Rysuję w każdym wolnym momencie. Czasem też na lekcjach innych przedmiotów niż plastyka. Rysowanie pomaga mi się skupić na tym, co mówi nauczyciel. Myślę o tym, żeby kontynuować naukę w liceum plastycznym w Poznaniu albo w Bydgoszczy.

Wyobrażasz sobie wyprowadzkę do innego miasta do liceum?

W Bydgoszczy przy Liceum Plastycznym jest akademik dla uczniów. Nie przeraża mnie myśl o wyjeździe do innego miasta. W ciągu najbliższych wakacji spędzę tydzień u brata w Poznaniu na kursie plastycznym. Będę u niego mieszkać, a w ciągu dnia uczestniczyć w zajęciach. Cieszę się na to.

Na razie jestem w siódmej klasie. To trudny rok, kiedy uczniowie są przeciążeni programem. Brat i kuzyni pocieszają mnie, że w ósmej klasie jest znacznie łatwiej. Cieszę się, że udaje mi się ukończyć siódmą klasę z dobrymi i bardzo dobrymi ocenami. Najwięcej trudności przynosi mi nauka fizyki i chemii, cieszę się, z czwórki, bo bałam się, że sobie nie poradzę. Nie było łatwo też z biologią i geografią.

Jak spędzasz  czas popołudniami? Opowiedz o swoich pasjach.

Najchętniej spędzam czas w Zespole Pieśni i Tańca „Strzecha”. Spotykamy się dwa razy w tygodniu na próby i ćwiczenia. W środy mamy zajęcia taneczne, w piątki śpiew i zajęcia taneczne. W czasie występów przeplatamy śpiew z tańcem. Pracujemy na tańcach i pieśniach z różnych regionów Polski. Ostatnio tańczyłam program żywiecki, wcześniej uczyłam się spuścizny kaszubskiej, teraz pracujemy nad programem kurpiowskim. W zespole uczą się dzieci z wielu różnych miejscowości wokół Trzemeszna.

Koncerty dajemy wiele razy do roku na różnych imprezach i festynach, na które jesteśmy zaproszeni aby zatańczyć. Wyjeżdżamy też raz w roku zagranicę na pokazy taneczne. W tym roku jedziemy do Macedonii, w poprzednich latach odwiedziliśmy Włochy i Bułgarię. To wspaniała możliwość aby zwiedzać świat! Odwiedzamy różne zagraniczne festiwale, żeby zaprezentować zespół „Strzecha”.

Taniec i śpiew to nie jedyne Twoje pasje...

Jak już wspomniałam bardzo lubię rysować. Chodzę na zajęcia plastyczne do Domu Kultury. Na zajęciach próbujemy różnych środków artystycznych: rysunek, linoryt, grafika i inne. Rysowanie to moja pasja, rysuję bardzo dużo po szkole w każdym wolnym momencie. Mam wiele zapełnionych szkicowników. Bardzo się cieszę, że dzięki stypendium mogłam kupić profesjonalne przybory do rysowania.

Uczęszczam też  na zajęcia teatralne w szkole po lekcjach. Wystawiamy spektakle dla szkolnej społeczności. Lubię występować na scenie. Lubię aktorstwo i chcę być coraz lepsza. Chętnie podglądam warsztat aktorski przy oglądaniu filmów i seriali.

Czy zdarza ci się w wolnym czasie angażować społecznie?

Należę do szkolnego klubu wolontariatu. Lubię angażować się w pomoc przy imprezach szkolnych i gminnych. Zawsze jak tylko mogę przyjmuję różne funkcje organizacyjne – chętnie na przykład maluję twarze młodszym dzieciom  w szkole na szkolnych festynach i podobnych wydarzeniach.

Jak wykorzystałaś stypendium św. Mikołaja? Co ci dało stypendium?

Dzięki stypendium mogłam rozwinąć swoją plastyczną pasję. Zakupiłam profesjonalne farby akrylowe, akwarelowe, gwasze, pędzle, płótna, sztalugę, szkicowniki, glinę, dłuta. Kupiłam sporo książek, bo dość sporo czytam. Rysowanie bardzo mnie relaksuje i odpręża. Jest też rodzajem terapii. Rysowanie i malowanie pomogło mi uporać się z trudną sytuacją, związaną ze śmiertelną chorobą i odchodzeniem mojego starszego brata  Olka…

Czuję radość  i wdzięczność za otrzymane stypendium. Bardzo polecam moim kolegom staranie się  o stypendium. Stypendium daje wiele możliwości, warto!

Dziękuję darczyńcom Fundacji Świętego Mikołaja za to, że wspierają młode osoby w rozwijaniu swoich pasji i talentów...

Młodych osób, takich jak Magda - wybitnie zdolnych, pracowitych i zaangażowanych, a z rodzin niezamożnych, jest w Polsce dużo więcej. Warto wspierać rozwój dzieci i ich marzenia. Inwestować w talenty i dawać szanse!
Dziękujemy naszym Darczyńcom, dzięki którym jest to możliwe! 

Jeśli Państwo również chcecie pomagać uczniom, którzy mają zapał i ambicję, ale nie mają środków, mogą Państwo wesprzeć >>ZBIÓRKĘ<<  na ten cel lub dokonać darowizny bezpośrednio na konto:

nazwa odbiorcy: Fundacja Świętego Mikołaja
numer konta: 56 1090 0004 9149 9999 9999 9999
z dopiskiem: darowizna stypendium

Dziękujemy!